Adopcja lub kupno psa wiąże się z wieloma zmianami w naszym życiu. Nowy członek rodziny może wywrócić nasze życie do góry nogami, więc decyzja powinna być przemyślana. Jeśli masz w planach przygarnięcie czworonoga powinieneś/naś odpowiedzieć sobie na kilka pytań.
Czy mam wystarczająco miejsca?
Chociaż pies jest zwierzęciem udomowionym, dalej potrzebuje trochę miejsca, nie możemy na całe dnie zostawiać go w malutkiej kawalerce. Jeśli nie mamy wiele miejsca, a bardzo chcemy przygarnąć pieska, musimy mieć świadomość, że będzie on potrzebował dużej ilości spacerów.
Czy w razie choroby psa, będę gotów ponieść koszty leczenia?
Niestety psy jak każde inne żywe stworzenia czasem chorują. Musimy sobie uświadomić, że w razie choroby całe koszty leczenia spadają na nas.
Czy w razie mojej nieobecności, będzie ktoś, kto może się zająć czworonogiem?
Czasem, jak bardzo byśmy chcieli, nie mamy możliwości zabrania ze sobą psa na urlop lub inny kilkudniowy wyjazd. Wtedy musimy zapewnić pieskowi jakąś opiekę. Przecież nie możemy zamknąć go na kilka dni w czterech ścianach. Niestety wiele osób nie zadaje sobie tego pytania, przez co często w okresie letnich wyjazdów słyszymy o porzuconych w lesie czworonogach.
Sylwester! Nie dla psa!
Czy mam czas, by zajmować się psem?
Przygarnięcie psa wiąże się z różnymi obowiązkami, nie powinniśmy traktować go jako zabawki do głaskania. Każde stworzenie ma swoje potrzeby i w naszym interesie jest zapewnienie mu godnego życia. Bo co ma z życia piesek, który całe życie spędzi przywiązany na łańcuchu?
Czy dana rasa psa na pewno pasuje do mojego stylu życia?
Różne rasy psów nie różnią się tylko wyglądem, ale również charakterem. Powinniśmy się zastanowić gdzie będziemy go zabierać i czy ilość wyjazdów nie będzie go przytłaczać. Na przykład tak leniwe psy jak mopsy na pewno nie będą chętnie z nami biegać, za to bigle nie będą dobrze się czuć cały dzień siedząc na kanapie.
Musimy pamiętać, że przygarnięcie psa nie może być wynikiem chwilowej pobudki, jest to wielka odpowiedzialność.
